mój Mikołaj sprawił mi nie lada niespodziankę. wczoraj pod choinką czekała na mnie paczucha, która niezwykle mnie ucieszyła. choinkę specjalnie ubierałam dzień wcześniej, żeby było gdzie pierwsze prezenciki pochować ;p
nie w bucie, bo by się nie zmieściło ;p
no i kolejne basie ;p
rozpieszcza mnie ten mój małżo-mikołaj, nie??
na zakończenie jeszcze mały uśmieszek dla was, na dwa tygodnie przed przewidywanym wyjściem ;p
nie w bucie, bo by się nie zmieściło ;p
no i kolejne basie ;p
rozpieszcza mnie ten mój małżo-mikołaj, nie??
na zakończenie jeszcze mały uśmieszek dla was, na dwa tygodnie przed przewidywanym wyjściem ;p
A tam mikołajki. Jak tak dalej pójdzie, to będziecie mieli piękny prezent na Święta :)
OdpowiedzUsuńno jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, to faktycznie będzie na święta :D ciekawe kiedy zdecyduje się wyjść ;p
UsuńSuper prezenty ale najważniejsze, by wszystko poszło zgodnie z planem :*
OdpowiedzUsuńoby zgodnie z planem i oby nie w święta :/ zostawiam sobie napisanie do ciebie na koniec tygodnia. teraz u nas przygotowania do przylotu mojej mamy i ostatnie zakupy świąteczne. później już będę na spokojnie siedzieć w domu to napiszę. buziaki :*
Usuńrozpieszcza, rozpieszcza bez dwóch zdań! :)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za Maleństwo :)
dziękuję :)
UsuńRozpieszcza i słusznie robi :)
OdpowiedzUsuńŻyczę dobrego wyjścia o czasie ;)
dziękuję :)
UsuńKasiuniu moja najdroższa, trzymam kciuki:) A pozycz mi tego Mikołaja:P
OdpowiedzUsuń:))) mój ci on ;p nie oddam ;D
Usuńtrzymam kciuki za bezstresowe rozpakowanie Kasiu :*
OdpowiedzUsuńFaaajny Mikołaj, gdzie takich dają? :P
no no no jaki brzusio :)
OdpowiedzUsuń2 tyg toż to prawie już :D