zdjęcie pochodzi z bloga Panny Dominiki |
dzięki Pannie Dominice mamy kolejny projekt tygodniowy, do którego zgłosiłam się i ja. projekt otwiera "kuń" a raczej kuc Applejack.
źródło:http://mlp.wikia.com/ |
mój "kuń" jest lekko nudnawy. może przez kolorystykę, którą starałam się dokładnie oddać, a może przez to, że moje malowanie jest takie trochę banalnie proste :( jak patrzę ostatnio na niektóre projekty, które prezentujecie na swoich blogach, to aż mi wstyd za brak wyobraźni i malowanie w bezpieczny i ciągle taki sam sposób :/
no cóż, trzeba mieć nadzieję, że może z czasem się rozkręcę.
wracając do "kunia" -wybaczcie jabłka będące bardziej pomidorami, ale wybierałam mniej wykwitłą stronę mojej twarzy (ech te hormony :/), co niestety wpłynęło na to, że musiałam zezować słabszym okiem (chyba czas sobie sprawić jakieś soczewy, bo nawet kreski już mi prosto nie wychodzą :/ )
no dobra, koniec tego gadu gadu, prezentuję wam mojego kunia-kuca:
do wykonania "kunia" użyłam:
podkład rimmel lasting finish, ivory,
elf complexion perfection,
paletki sleek paraguaya, au naturel, circus
biała kredka MUA
baza pod cienie Barbara Daly,
joko lip liner nr.455
golden rose style liner, nr 11
rimmel coll shine lipstick nr 030
tusz benefit BADgal lash
Uroczy ten kuń! :) I piękny kolor linera!
OdpowiedzUsuń(Oj, gdyby nie imię, to też bym myślała, że ma na zadku pomidory).
oj tam, oj tam... przez twoją Kenię mam teraz kompleksy :( z następną kobyłą będę musiała się postarać ;p
OdpowiedzUsuńniestety linera czerwonego nie mam-to biała kreska z malinowym cieniem z paletki circus.
może przemianuję kunia na tomatojack i wtedy się wpasuję w tematykę jak ulał ;p
Tomatojack brzmi dobrze :D
Usuńfajnie, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńsuper makijaż, bardzo pomysłowy
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
WOW, suuuuper! baardzo mi się podoba i nie mogę oderwać się od Twoich oczu!:)
OdpowiedzUsuńJestem na TAK :*
Fajny kunik :). a kreseczka ma fajny kolor
OdpowiedzUsuńkosmetykoholizm.blogspot.com
fajnie wykonałas makijaz, delikatny, estetyczny, ciekawy akcent z jabłuszkiem - jestem jaknajbardziej na TAK :)
OdpowiedzUsuńHi there, after reading this remarkable piece of writing i am as well delighted to share my experience here with colleagues.
OdpowiedzUsuńMy weblog - Work from home