Translate

środa, 28 marca 2012

Barbara Daly, Forever Green


 dzisiaj tak na szybko kolejny lakierek Barbara Daly z kolekcji jesień/zima 2011. Forever green to dosyć ciekawa, zgniła zieleń, w takim lekko szarawym odcieniu, z resztą zobaczcie sami. aplikacja w miarę prosta, na zdjęciach dwie warstwy, o ile pierwsza wyschła błyskawicznie o tyle na drugą trochę długo trzeba było czekać, żeby była wystarczająco sucha, by zastemplować wzorki. lakier ma ładny połysk. jeśli chodzi o trwałość, to nie robiłam na nim tygodniowego crash testu, wytrzymał 4 dni, a potem mi się znudził ;p bez top coatu końcówki szybko się wycierają, nie odpryskuje
całość oceniam na 4





a swoją drogą, muszę poinformować, że jest już dostępna kolekcja wiosna/lato 2012, ale szału nie ma :/ a szkoda. spodziewałam się delikatnych pasteli a tymczasem kolory są nijakie. szczegóły i zdjęcia wkrótce

środa, 21 marca 2012

sleek JEWELS




ponieważ wyczytałam, że na kosmetykomania.pl można kupić limitowane edycje palet sleek, chciałabym pokazać jedną z najmniej popularnych i dosyć ciężko dostępnych, którą również można dostać ma kosmetykomanii.
Jewels- bo o niej mowa, wcale mnie swoją kolorystyką nie powaliła. dodatkowo, ponieważ jest to jedna z pierwszych palet sleeka jest perfumowana, a zapach jest niestety dosyć intensywny.
dużo lepiej wygląda na zdjęciu promującym, w rzeczywistości kolory są mało atrakcyjne i mało intensywne :/pigmentacja też zostawia wiele do życzenia

a tu kilka zdjęć, z lampą i bez









i wszystkie kolorki pojedynczo. po lewej bez bazy, po prawej z bazą Barbara Daly















wtorek, 20 marca 2012

Barbara Daly, Boulvard



mój ulubieniec z kolekcji jesień/zima 2011. lakier z domieszką flakies, dzięki czemu kolor jest wielowymiarowy. czasem róż, czasem wręcz fiolet. aplikacja wyjątkowo łatwa, śliczny połysk, niestety bez top coatu końcówki szybko się wycierają.
zdjęcia nie oddają w całości uroku tego lakieru, ale wierzcie mi, jest cudowny!!!
wybaczcie mi uszkodzone końcówki- byłam mało cierpliwa ;p







niedziela, 18 marca 2012

make up

mój piątkowy make up, który cieszył się dużym zainteresowaniem na weselichu koleżanki. wykonany przy użyciu paletek sleek monaco i bad girl








środa, 14 marca 2012

niespodziewany Benefit

 
jakiś tydzień temu do mych drzwi zadzwonił pocztylion. zdziwiłam się ogromnie, bo niczego się nie spodziewałam. jakaż była moja radość gdy okazało się, że wygrałam w styczniowym konkursie magazynu Glamour zestaw kosmetyków firmy Benefit, wart 86 funtów. no cóż, sama bym nie kupiła czterech drobiazgów za taką sumę, ale jak już się pojawiły u moich drzwi, to czemu mam ich nie wykorzystać??



w paczce znalazły się "posie tint"- róż w płynie; "they're real"- tusz do rzęs; "the POREfessional"- baza pod makijaż redukująca widoczność porów; "ultra radiance"- nawilżająca mgiełka do twarzy.







na razie za wcześnie na jakieś opinie, ale nie będę taka,  kilka zdjęć pokażę ;p
macie jakieś doświadczenia z tymi kosmetykami??

środa, 7 marca 2012

Barbara Daly, City Lights


jak już kiedyś pisałam, wyjątkowo lubię lakiery Barbary Daly (dla Tesco). piszę o nich dosyć często (biorąc pod uwagę częstotliwość moich wpisów), ale nie dlatego, że dostaję je do testów czy coś w tym stylu. nie, nie, nie... BD kupuję sama w lokalnym Tesco, często w promocji 3 za 2, wykorzystując vouchery za punkty, tak więc moja opinia nie jest dyktowana żadnym przymusem, ale chęcią podzielenia się wrażeniami.




już niedługo w sklepie pojawi się nowa kolekcja BD wiosna/lato 2012 i już nie mogę się jej doczekać, bo ostatnia była kolekcją wyjątkowo udaną. zawierałą 8 lakierów z czego ja posiadam cudownych 6.
dziś wam pokażę lakier City Lights z kolekcji jesień/zima 2011.








cudowny, drobinkowy finish, kolor ni to szary ni to niebieski, wygląda cudownie. aplikacja na piątkę, śliczny połysk- czego jeszcze chcieć?? niestety niezabezpieczony top coatem szybko się wyciera z końcówek. tak czy siak, jestem na TAK
5/5