Translate

piątek, 13 lipca 2012

zielone smokey

dzisiaj miał być kuń Pinkie Pie. ale nie będzie ;p bo zamiast zmalować kunia, cały wtorek youzyczka moczyla dupsko w Witthlebury Hall Day Spa ;p i wierzcie mi, było super :D będzie relacja, choć zdjęć mało, bo był zakaz fotografowania :(
tak więc kuń będzie, ale z poślizgiem.
dziś zielone smokey. wykonane przy użyciu  palet sleek (a jakże by inaczej ;p) original i monaco. użyłam również pyłku Barry M, numer chyba 72 (chyba bo się lekko wytarł i nie mam pewności), tuszu benefit BADgal lash, podkładu rimmel lasting finish, complexion perfection elfa, i kuleczek brązujących sensique. na ustach błyszczyk











czwartek, 12 lipca 2012

demonic look

miało być demonicznie, wyszło trochę nieudolnie. poczynając od krzywych brwi, kończąc na nieudolnie przyklejonych rzęsach.... widać, że muszę trochę potrenować. śmieszne jest to, że kiedyś nie sprawiało mi to żadnych problemów, a teraz mi nie idzie. oczy umalowane cieniami z paletki sleek sunset. postanowiłam wrzucić, tylko ze względu na efekt podkreślenia oczu, który mi się niezmiernie podoba, a nie chciało mi się już smarować tego samego po raz drugi. mam nadzieję, że wybaczycie te małe niedociągnięcia. w końcu jestem tylko amatorką i samoukiem, i nie zawsze wszystko mi wychodzi tak jak powinno ;p










wtorek, 10 lipca 2012

dziewczynki lubią błyskotki

no właśnie. i pod tym względem nie jestem wyjątkiem. z resztą niech którakolwiek z was zaprzeczy... a w szczególności po obejrzeniu zdjęć cudeńka, o którym dzisiaj słów kilka.

a mowa o holograficznym mini lakierku  Golden Rose, nr. 103. srebrzysto-szare cudo o wykończeniu holograficznym. aplikacja łatwa, mimo krótkiego pędzelka (jak to zwykle w wersji mini bywa). dwie warstwy wystarczą do uzyskania ślicznego, migoczącego efektu. wysychają również dosyć szybko, co jest kolejnym plusem tego lakieru. bez top coatu po 3 dniach zaczyna delikatnie odpryskiwać, ale z topem utrzymuje się około 5 dni.
jak dla mnie lakier na 5.







cacuszko, czyż nie??

piątek, 6 lipca 2012

My Little Pony Friendship is Magic- FLUTTERSHY

banner wypożyczony z bloga Panny Dominiki

 zaczynamy kolejny tydzień w ramach projektu Panny Dominiki.
dziś na tapecie nieśmiały kuc o imieniu Fluttershy.


obrazek pochodzi z witryny joyreactor.com

u mnie mniej nieśmiało, bo stwierdziłam, że czas poszaleć. i tym sposobem są i skrzydełka i ogonek, i nieśmiałe oczko. tylko motyli na zadku brak, bo chciałam uniknąć efektu pomidora z poprzedniego mejku mejku.
jeśli jesteście zainteresowane pracami wszystkich uczestniczek projektu, zapraszam tu


















do wykonania makijażu użyłam:
paletka sleek god girl (również jako róż)
żelowy eyeliner W7
biała kredka MUA
sypki cień stargazer, nr.43
eyeliner Avon
podkład rimmel lasting finish, ivory
tusz BADgal lash, benefit
a na ustach nie pamiętam już co ;p

czwartek, 5 lipca 2012

poniedziałek, 2 lipca 2012

mazajek na szybko ze sleek PPQ

 jak w temacie. szybciaszek z serii wygrzebane na dysku.  ;p
użyłam: cieni supernova i chris de burgundy, eye linera w żelu W7 i tuszu maybeline falsies flared.
a jutro postaram się zmalować coś niegrzeczną dziewczynką, tak jak obiecałam ;p